Spis treści
Często słyszę pytanie, czy jeśli druga strona z powodu zdrady zostanie uznana winną rozkładu pożycia, to czy wpłynie to na późniejszy podział wspólnego majątku?
Na tak postawione pytanie może rzutować także niedawno wydane rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego. Zgodnie z nim rozwód z wyłącznej winy jednego małżonka, spowodowany zdradą, może stanowić istotny argument przemawiający za ustaleniem nierównych udziałów w majątku wspólnym. Oznacza to, że w określonych przypadkach sąd może uznać, iż małżonek, który dopuścił się zdrady i tym samym doprowadził do rozpadu małżeństwa, nie powinien mieć prawa do równego podziału zgromadzonych dóbr.
Jednak sprawa nie jest tak oczywista, jak mogłoby się wydawać. Sąd każdorazowo analizuje całość okoliczności – nie wystarczy sam fakt zdrady, aby automatycznie zmniejszyć udział jednej ze stron w podziale majątku. Kluczowe jest wykazanie, że działania niewiernego małżonka miały realny wpływ na sytuację finansową rodziny, np. prowadziły do trwonienia wspólnych środków lub świadomego uchylania się od obowiązków finansowych wobec drugiego małżonka.
Mimo że temat może wydawać się skomplikowany, warto pamiętać, że każda sprawa jest indywidualna. Jeśli stoisz przed takim dylematem i zastanawiasz się, jak podejść do kwestii podziału majątku w kontekście winy za rozwód, skontaktuj się z nami. Przeanalizujemy Twoją sytuację i pomożemy znaleźć najlepsze rozwiązanie prawne dostosowane do Twoich potrzeb.
Wpływ zdrady na podział majątku wspólnego
Masz wybór albo występujesz o rozwód z orzekaniem o winie albo bez orzekania o winie. Jednak, aby Sąd orzekał o winie musi zostać złożony taki wniosek. W przeciwnym wypadku Sąd nie będzie tego badać, nawet jeżeli istnieją podstawy uzasadniające takie rozstrzygnięcie. Zdarza mi się, że osoby, które zostały zdradzone nie chcą rozwodu z winny drugiego małżonka, ponieważ chcą jak najszybciej zakończyć swoje małżeństwo. Szanuję taki wybór, ale zawsze uświadamiam z czym to się wiąże. W innym wpisie znajdziesz więcej informacji o konsekwencjach orzeczenia rozwodu z winny drugiego małżonka, do którego Cię odsyłam. Póki co wróćmy do naszego głównego wątku.
Przyczyn rozwiązania małżeństwa z winy drugiego małżonka jest wiele. Jedną z nich jest właśnie niewierność małżeńska, czyli popularna zdrada. I tutaj przechodzimy do naszego podstawowego pytania czy może ona mieć wpływ na późniejszy podział majątku wspólnego?
Podział majątku wspólnego, a zdrada
Masz wybór – możesz wystąpić o rozwód z orzekaniem o winie lub bez orzekania o winie. Jednak, aby Sąd mógł orzekać o winie, konieczne jest złożenie stosownego wniosku. W przeciwnym razie sąd nie będzie badał tej kwestii, nawet jeśli istnieją podstawy do przypisania winy jednej ze stron.
Często spotykam się z sytuacjami, w których osoby zdradzone decydują się na rozwód bez orzekania o winie, ponieważ chcą jak najszybciej zakończyć małżeństwo i zamknąć ten rozdział w swoim życiu. Szanuję ten wybór, jednak zawsze uświadamiam moich klientów o konsekwencjach takiej decyzji. W innym wpisie szczegółowo omawiam skutki rozwodu z orzeczeniem o winie, dlatego zachęcam do zapoznania się z tym materiałem. Tymczasem wróćmy do głównego tematu.
Przyczyn rozwiązania małżeństwa z winy jednego z małżonków może być wiele – od długotrwałego zaniedbywania obowiązków rodzinnych po agresję czy uzależnienia. Jednym z najczęstszych powodów jest jednak niewierność małżeńska, czyli zdrada. To prowadzi nas do kluczowego pytania: czy zdrada może mieć wpływ na późniejszy podział majątku wspólnego?
Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. W polskim prawie rozwód z orzeczeniem o winie nie wpływa automatycznie na sposób podziału majątku. Zasadą jest, że majątek wspólny dzieli się po równo, niezależnie od winy za rozpad małżeństwa. Istnieją jednak wyjątki, a jednym z nich jest sytuacja, w której można wykazać, że działania małżonka uznanego za winnego miały negatywny wpływ na sytuację finansową rodziny.
Sąd może bowiem ustalić nierówne udziały w majątku wspólnym, jeśli zostanie wykazane, że jeden z małżonków w znacznym stopniu przyczynił się do jego pomnażania, podczas gdy drugi np. trwonił wspólne środki, zadłużał rodzinę lub uchylał się od obowiązków finansowych. Niedawne orzecznictwo Sądu Najwyższego potwierdza, że zdrada i jej konsekwencje mogą być jednym z argumentów uzasadniających nierówny podział majątku, szczególnie jeśli wiązała się np. z marnotrawieniem pieniędzy na kochanka/kochankę lub zaniedbywaniem rodziny w aspekcie materialnym.
Podsumowując, zdrada sama w sobie nie jest bezpośrednią podstawą do nierównego podziału majątku, ale jej skutki – jeśli mają wymiar finansowy – mogą wpłynąć na decyzję sądu. W kolejnych częściach omówię szczegółowo, w jakich sytuacjach warto dochodzić nierównego podziału majątku i jakie dowody mogą być kluczowe w tego typu sprawach.
Wpływ zdrady na podział majątku wspólnego - przykład nr 1
Małżeństwo z 10-letnim stażem. W pracy Męża zorganizowano wyjazd integracyjny. W czasie wyjazdu Pan wraz z kolegami i koleżankami spożywali dużo alkoholu. Dobrze się bawili. Tańczyli. Wygłupiali się. Pomiędzy Panem, a jedną z Koleżanek zaiskrzyło i wylądowali w jednym z pokoi hotelowych. Po powrocie z wyjazdu Państwo pisali do siebie czułe wiadomości. Dochodziło pomiędzy nimi do intymnych spotkań w mieszkaniu Koleżanki. Po kilku tygodniach pomiędzy małżonkami zaczęło dochodzić do częstych kłótni oraz braku intymnych relacji. Wtedy Żona nabrała podejrzeń i sprawdziła telefon Męża, gdzie odkryła wiadomości z Koleżanką. W konsekwencji Żona postanowiła wynająć detektywa, aby śledził Męża. Detektyw zgromadził dowody zdrady Męża. Pani zdecydowała się na rozwód z winny Męża ze względu na zdradę. Sąd wydał wyrok, w którym uznał Pana za wyłącznie winnego rozkładu pożycia.
Wpływ zdrady na podział majątku wspólnego - przykład nr 2
Małżonkowie mają dwójkę dzieci. Wspólny kredyt hipoteczny. Jednak od dłuższego czasu pomiędzy małżonkami przestało się układać. Stras, ciągłe pretensje oraz awantury. W między czasie Pan założył aplikację randkową na której poznał inną kobietę. Państwo zaczęli się spotykać. Po kilku miesiącach Pan oświadczył Żonie, że już jej nie kocha i się wyprowadza. Od tego momentu Pan przestał spłacać raty kredytu. Przestał również dokładać się na utrzymanie rodzinny. Dodatkowo zabrał wszystkie odłożone pieniądze, ponieważ stwierdził, że to on pracował, a jego Żona tylko siedziała w domu. Natomiast z nową partnerką zaczął podróżować, imprezować oraz kupować jej drogie prezenty. Pani zdecydowała się na rozwód z orzekaniem o winie z powodu zdrady Męża. Sąd rozwiązał małżeństwo z jego winny.
Czy widzisz różnicę pomiędzy tymi dwoma sytuacjami? W przypadku pierwszej sytuacji mamy do czynienia po prostu ze zdradą. Stanowiła ona podstawę rozwodu z orzekaniem o winie, ale nie wpływa na sferę ekonomiczną. Natomiast w drugiej sytuacji oprócz zdrady mamy element finansowy. W drugiej sytuacji małżonek wydaje wspólnie zarobione pieniądze na nowe życie z partnerką, z którą zdradził Żonę, a dodatkowo nie dokłada się na utrzymanie rodzinny. To właśnie może stanowić „ważny powód” o którym Ci powiedziałem. Na marginesie to, że Pani nie pracowała zawodowo, ale prowadziła dom i zajmowała się dziećmi nie oznacza, że należy się jej mniej z tego powodu.
Dlatego jak już Ci powiedziałem sprawa nie jest taka prosta. Sama zdrada nie będzie miała wpływu, ale jeżeli zostanie ona połączona z innymi elementami związanymi ze strefą ekonomiczną, to wówczas może to być uznane za „ważny powód”, aby Sąd mógł orzec nierówne udziały w majątku wspólnym małżonków.

Wpływ zdrady na podział majątku wspólnego - rozprawa przed Sądem Najwyższym
Pewnie zastanawia Cię jeszcze wspomniana na początku sprawa, która znalazła swój finał, aż w Sądzie Najwyższym. W tej sprawie Sąd uznał, że jednak sama zdrada może być „ważnym powodem” uzasadniającym nierówny podział majątku wspólnego stron. Wydaje się, że wpływ na takie rozstrzygnięcie miał stan faktyczny tej sprawy. Natomiast Sądy raczej opowiadają się za wcześniej przedstawionym przeze mnie stanowiskiem. Nie można jednak zapominać o tej sprawie. Dlatego tak ważne jest szczegółowe poznanie stanu faktycznego i rozważenie co można w nim wykorzystać.
Jakie są orzeczenia sądów, które ilustrują wpływ zdrady na podział majątku
Orzecznictwo sądów w Polsce wskazuje, że zdrada może mieć wpływ na podział majątku wspólnego, szczególnie w kontekście orzeczenia o winie w rozkładzie pożycia małżeńskiego.
Zdrada sama w sobie nie wpływa bezpośrednio na podział majątku, który co do zasady odbywa się na zasadzie równości udziałów. Jednakże, zdrada może być uznana za „ważny powód” do ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym, jeśli prowadzi do rozwodu z orzeczeniem o wyłącznej winie małżonka zdradzającego. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 listopada 2023 r., sygn. akt II CSKP 1401/22, potwierdził, że orzeczenie rozwodu z wyłącznej winy może być podstawą do dokonania nierównego podziału majątku.
Przesłanki do ustalenia nierównych udziałów w podziale majątku to:
Zaistnienie „ważnych powodów” – naganne zachowanie jednego z małżonków, który w sposób rażący i uporczywy zaniedbuje swój udział w tworzeniu lub powiększaniu wspólnego majątku. Przykłady takich „ważnych powodów” to m.in. orzeczenie rozwodu z wyłącznej winy współmałżonka, hazard, defraudacja części majątku, rażąca niegospodarność, przeznaczanie znacznej części środków na używki, przegrana znacznej części majątku w grach losowych, podwójne życie, długotrwała separacja zawiniona przez jednego z małżonków.
Niejednakowy wkład w powstanie majątku – jeśli zdradzający małżonek dodatkowo zaniedbywał swoje obowiązki finansowe lub trwonił majątek, może to prowadzić do nierównego podziału.
Sąd analizuje nie tylko zdradę, ale także inne czynniki, takie jak zarządzanie majątkiem czy wkład w opiekę nad rodziną. Ważne jest złożenie do sądu wniosku o ustalenie nierównych udziałów i przedstawienie dowodów na nierówny wkład małżonków
Podział majątku po rozwodzie a dzieci
Podział majątku po rozwodzie w kontekście dzieci budzi wiele pytań, szczególnie jeśli chodzi o prawa nieletnich oraz pełnoletnich potomków do majątku wspólnego małżonków. W polskim systemie prawnym kluczowe jest rozróżnienie między majątkiem wspólnym małżonków a majątkiem osobistym dziecka. Co do zasady, dzieci – niezależnie od wieku – nie mają żadnych praw do majątku wspólnego rodziców, gdyż ten przynależy wyłącznie do rozwodzących się małżonków. Sam fakt przyznania opieki nad dziećmi jednemu z rodziców nie skutkuje automatycznie korzystniejszym podziałem majątku. Niemniej jednak, sąd, podejmując decyzję o sposobie podziału, może kierować się dobrem dziecka – zwłaszcza jeśli w grę wchodzi nieruchomość, w której dziecko zamieszkuje. Wówczas częstsze są przypadki przyznania mieszkania lub domu temu z rodziców, z którym pozostaje dziecko, przy jednoczesnym zobowiązaniu do spłaty drugiego małżonka. Nie oznacza to jednak, że sam fakt sprawowania opieki prowadzi do nierównego podziału majątku – wpływa raczej na sposób jego rozdysponowania. Warto również pamiętać, że jeśli dziecko posiada własny majątek (np. otrzymany w drodze darowizny, spadku czy zgromadzony dzięki działalności gospodarczej), nie wchodzi on w skład majątku wspólnego rodziców, a pieczę nad nim sprawuje rodzic posiadający władzę rodzicielską. W przypadku pełnoletnich dzieci, które wniosły znaczący wkład w budowanie wartości majątku rodziców, prawo nie przewiduje dla nich żadnych roszczeń – nawet jeśli ich wkład przyczynił się do wzrostu wartości majątku wspólnego, wciąż pozostaje on wyłączną własnością rozwodzących się małżonków, a dzieci nie mają podstaw do domagania się jego podziału.
Ważne powody a nierówny podział majątku
Podstawową zasadą przy podziale majątku wspólnego jest równość udziałów – oznacza to, że każdemu z małżonków przysługuje połowa dorobku zgromadzonego w trakcie trwania małżeństwa. Istnieją jednak sytuacje, w których jeden z małżonków może ubiegać się o większy udział w majątku, a kluczowym warunkiem ku temu jest wykazanie tzw. ważnych powodów. Sąd, rozpatrując taki wniosek, musi stwierdzić, że nierówny podział jest uzasadniony nie tylko kwestiami moralnymi czy osobistymi, ale przede wszystkim ekonomicznymi.
Wśród sytuacji, które mogą stanowić podstawę do nierównego podziału majątku, wyróżnia się między innymi rażąco nieodpowiedzialne postępowanie jednego z małżonków, które miało negatywny wpływ na wspólny majątek. Jeśli jeden z małżonków doprowadził do jego znaczącego uszczuplenia, działał na szkodę drugiej strony lub unikał jakiegokolwiek wkładu w pomnażanie dorobku małżeńskiego, sąd może uznać, że równość podziału nie byłaby sprawiedliwa.
Nie oznacza to jednak, że każdy przypadek zdrady czy niewłaściwego zachowania w małżeństwie skutkuje automatycznym przyznaniem większej części majątku stronie poszkodowanej. Sąd analizuje, czy konkretne działania miały bezpośredni wpływ na sytuację majątkową rodziny. Przykładem może być uzależnienie od hazardu, które prowadziło do systematycznego trwonienia pieniędzy, uzależnienie od alkoholu lub narkotyków, które generowało długi, czy też celowe ukrywanie majątku i jego wyprowadzanie na prywatne konta bądź do osób trzecich.
Zdrada sama w sobie nie jest wystarczającą przesłanką do nierównego podziału majątku, ponieważ sądy w Polsce przyjmują, że konsekwencją niewierności powinien być rozwód z orzekaniem o winie, a nie ingerencja w podział dorobku wspólnego. Istnieją jednak sytuacje, w których zdrada ma istotny wymiar ekonomiczny – na przykład, gdy zdradzający małżonek wydawał wspólne pieniądze na utrzymywanie nowej relacji, finansował kosztowne prezenty, mieszkanie czy podróże dla kochanka/kochanki, powodując tym samym realne uszczuplenie majątku wspólnego. W takich przypadkach sąd może uwzględnić ten aspekt jako jeden z argumentów za nierównym podziałem majątku.
Nieuzasadnione opuszczenie rodziny również może być czynnikiem wpływającym na decyzję sądu. Jeśli jedno z małżonków porzuciło rodzinę, przestało uczestniczyć w życiu rodzinnym i łożyć na utrzymanie domu czy wychowanie dzieci, może to stanowić argument za przyznaniem drugiej stronie większej części majątku. W takich przypadkach kluczowe jest wykazanie, że to opuszczenie miało realny wpływ na sytuację ekonomiczną rodziny – pozostający małżonek mógł bowiem samodzielnie ponosić wszystkie koszty utrzymania, a nawet popaść w długi w związku z brakiem wsparcia finansowego.
Podobnie rzecz ma się w sytuacjach, gdy jeden z małżonków wykazuje rażącą niegospodarność – kompulsywne wydatki, nieprzemyślane inwestycje czy też całkowite zaniedbanie interesów finansowych rodziny mogą być przesłanką do nierównego podziału majątku. Jeśli udowodnione zostanie, że drugi małżonek konsekwentnie i świadomie działał w sposób szkodliwy dla wspólnego majątku, sąd może przyznać większą część aktywów stronie, która faktycznie dbała o ich pomnażanie i utrzymanie.
Podział majątku nie jest więc zero-jedynkowy, a decyzje sądu zależą od analizy konkretnej sytuacji. Kluczowe jest zebranie odpowiednich dowodów, które pozwolą wykazać, że działania jednego z małżonków miały realny wpływ na wspólny dorobek. Choć zdrada jako taka nie jest traktowana jako wystarczający powód do nierównego podziału, to jeśli jej konsekwencje dotknęły sfery finansowej, może mieć znaczenie przy ostatecznej decyzji sądu. Warto więc podejść do sprawy strategicznie, zbierając niezbędne dokumenty i dowody, które potwierdzą faktyczne straty wynikające z zachowania drugiego małżonka.
Jak można domagać się nierównego podziału majątku?
Zdrada sama w sobie nie wystarcza do ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym. Aby sąd rozważył taki scenariusz, konieczne jest złożenie wniosku o ustalenie nierównych udziałów i przedstawienie konkretnych dowodów na tzw. „ważne powody”. Co istotne, zgodnie z art. 43 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, sąd przyjmuje równe udziały w majątku wspólnym, dopóki nie zostanie złożony wniosek o ich nierówne ustalenie. Dlatego tak ważne jest, aby odpowiednio przygotować się do postępowania i udokumentować swoje roszczenia.
Co sąd bierze pod uwagę przy nierównym podziale majątku?
Sąd analizuje nie tylko wysokość zarobków małżonków, ale również inne istotne czynniki, które mogą mieć wpływ na ostateczny podział. Do najważniejszych z nich należą:
Stopień przyczynienia się do powstania majątku wspólnego
Sąd ocenia, jak każdy z małżonków przyczynił się do powiększenia wspólnego majątku. Nie chodzi tu jedynie o dochody, ale również o wkład w postaci pracy w domu, wychowywania dzieci oraz zarządzania gospodarstwem domowym. Na przykład, jeśli jedno z małżonków zarabiało więcej, ale drugie w tym czasie zajmowało się opieką nad dziećmi i prowadzeniem domu, sąd może uznać te wkłady za równoważne. W sprawach o nierówny podział majątku istotne jest więc pokazanie, że nawet mniejszy wkład finansowy może być rekompensowany zaangażowaniem w inne obszary życia rodzinnego.
Nakłady z majątku osobistego na majątek wspólny
Jeśli jedno z małżonków dokonało nakładów z majątku osobistego (np. ze spadku lub darowizny) na majątek wspólny, sąd bierze to pod uwagę przy ustalaniu nierównych udziałów. Przykładem może być sytuacja, gdy małżonek przeznaczył swoje środki na zakup lub remont wspólnej nieruchomości. Takie działania mogą świadczyć o większym przyczynieniu się do powstania majątku wspólnego i być argumentem za nierównym podziałem.
Umowa majątkowa małżeńska
Jeśli małżonkowie zawarli umowę majątkową (intercyzę), jej postanowienia mają kluczowe znaczenie przy podziale majątku. W umowie można określić, które składniki majątku pozostają własnością osobistą, lub ustalić inne zasady dotyczące podziału w przypadku rozwodu. Sąd musi uwzględnić taką umowę przy podejmowaniu decyzji o podziale majątku, co może w znacznym stopniu wpłynąć na końcowy wynik postępowania.
Kiedy sąd może orzec nierówne udziały?
Nierówny podział majątku może nastąpić tylko wtedy, gdy istnieją wyraźne dowody na to, że wkład małżonków w powstanie majątku był znacząco różny. Sąd analizuje konkretne okoliczności, biorąc pod uwagę nie tylko różnice w zarobkach, ale także zachowanie małżonków w trakcie trwania małżeństwa. Kluczowe jest wykazanie, że jedna ze stron nie przyczyniała się do powstania majątku lub działała na jego szkodę – na przykład poprzez rażącą niegospodarność, celowe marnotrawienie pieniędzy czy nieuczciwe wyprowadzanie aktywów.
Zdrada a nierówny podział majątku- spis dowodów jaki warto zgromadzić
Aby skutecznie ubiegać się o nierówny podział majątku, konieczne jest przedstawienie wiarygodnych dowodów potwierdzających swoje roszczenia. Mogą to być m.in.:
- Wyciągi bankowe – dokumentujące nietypowe lub nadmierne wydatki.
- Rachunki i faktury – za zakupy niezwiązane z potrzebami rodziny, które mogą świadczyć o niegospodarności.
- Dokumentacja medyczna – potwierdzająca uzależnienia, takie jak alkoholizm czy narkomania, które prowadziły do strat finansowych.
- Zeznania świadków – np. rodziny, przyjaciół lub sąsiadów, potwierdzające niewłaściwe zachowania małżonka.
- Dowody zdrady – korespondencja, zdjęcia lub nagrania, które mogą świadczyć o uszczupleniu majątku na potrzeby nowego związku.
- Raporty policyjne – dotyczące interwencji domowych lub zachowań zagrażających bezpieczeństwu rodziny.
- Wyroki sądowe – w sprawach karnych lub cywilnych związanych z zachowaniem małżonka.
- Dokumenty dotyczące długów – zaciągniętych bez wiedzy współmałżonka lub na jego szkodę.
- Dowody na ukrywanie dochodów – np. ukryte konta bankowe, niezadeklarowane źródła dochodu.
- Ekspertyzy biegłych – np. finansistów oceniających straty majątkowe wynikające z nieodpowiedzialnych działań.
Zgromadzenie rzetelnych dowodów jest kluczowe dla wykazania „ważnych powodów” nierównego podziału majątku. Sąd przy podejmowaniu decyzji opiera się na faktach i obiektywnych danych, dlatego warto zadbać o jak najszerszą dokumentację potwierdzającą swoje roszczenia.
Wpływ zdrady na podział majątku wspólnego - podsumowanie
Jak widzisz, istotne jest odróżnienie „winy w rozpadzie pożycia” od „ważnych powodów” uzasadniających nierówny podział Waszego majątku wspólnego. Są to dwa różne zagadnienia. Co do zasady sama wina w rozpadzie pożycia, taka jak zdrada, nie będzie uznawana za „ważny powód” uzasadniający orzeczenie nierównego podziału Waszego majątku wspólnego. Musisz pamiętać, że każda sprawa jest inna i może dojść do tego, że winna w rozpadzie małżeństwa będzie mieć wpływ na nierówny podział majątku wspólnego, pod warunkiem, że zostanie połączona ze sferą ekonomiczną.